144.

Chwaliłam się kilka dni temu, że wywołałam a potem porozwieszałam moje zdjęcia.
Ponieważ zrobiło szaro, ciemno oraz bardzo mokro – nie fotografuję.
To pokażę jak zdjęcia się prezentują w oprawach – ale od razu uprzedzam, że zdjęcia robiłam telefonem więc jakość galerii nie oddaje tego, co naprawdę mam na ścianach.

Mak w złotej oprawie zawisł w przedpokoju, w najciemniejszym kącie
Zegar z wróbelkiem i Zozo. Oraz żółte kwiaty z powiewającymi trawami – ostrość się rozmywa, ale tego właśnie chciałam. Na te widoki patrzę gdy tylko otworzę rano oczy.
Zółte kwiatki z Dalslandii i Sowa nad łóżkiem, koło lampki i Kindla.
A to półeczka „pamięci” w pokoju do pracy. Na górze jest Baśka i Mama, przed nimi ja ;). Zielona Gęś, Wielkanocne Jajo, Zielony Kot, zdjęcie Zozo z Mamą i Melem- już u Zozo. A obok Baśka i ja z Mikołajem i moje dzieci w podobnym wieku jak my wtedy.
A na dole dmuchawce w parku i rosa na trawie.

11 myśli w temacie “144.

    1. Ha! Cudze chwalicie swego nie znacie!
      Ja postanowiłam uwierzyć, że moje zdjęcia mogą być nie tylko dekoracją u mnie w domu ale też nadają się na prezent..no dobra, załącznik do prezentu.
      Wieszaj i pokazuj!

      Polubienie

      1. Czuje sie zainspirowana twoim wpisem 😊 przypomniało mi się, ze latem, w Olsztynie ‚na noclegu’, widziałam obrazy z makami, fantastycznie dekorujace korytarz w pieknej willi nad jeziorem Ukiel – nie mam pojecia, jak go odmienić, nad Ukielem?; to był taki rodzaj tryptyku, z tym ze na każdym obrazie była inna liczba maków, od 1-3. Prawie tak piekne, jak Twój 😊

        Polubione przez 1 osoba

  1. Ukiel się raczej nie odmienia, wszyscy mówią „nad jeziorem Ukiel” 😀
    Maki są niesamowite jako dekoracje, ale mam wrażenie, że stają się zbyt powszechne i oczywiste. Jednak zawsze mnie kuszą…i skuszą.
    A dmuchawce to takie chwasty, umarłe kwiatki…kto by się tam nad nimi pochylał? A cudne są…

    Polubienie

  2. Dzieki twojej wskazowce zaczelam ogladac serial Interior Design Masters, moze dam sie czyms zainspirowac, choc pierwsza mysl jaka mi przychodzi, to ta, ze trzeba miec wszystkiego mniej w domu, Nalezy znalezc w sobie odwage i pozbyc sie wielu przedmiotow, ubran, butow itp.i odgruzowac przestrzen.
    Zdjecia bardzo mi sie podobaja, twoje makro sa naprawde super. I ta ciepla tonacja!!!

    Polubione przez 1 osoba

  3. Może nie trzeba mieć mniej, ale na pewno nie mieć wszystkiego na widoku. Lepiej mieć zamykane schowki i co jakiś czas zmieniać ekspozycję 😀 Wtedy nie jest nudno.
    Dziękuję za słowa uznania i tylko jedna uwaga: to nie jest makro.To po prostu duże zbliżenia albo powiększenia. Makro to wtedy jak patrzysz pająkowi w oczy 😀

    Polubienie

Dodaj komentarz